Muzyka na blogu

Prezentacje i zaliczenia, muszę się nimi zajmować do końca czerwca! :< Podstawowa wada podwójnych studiów to brak czasu.
Dlatego tym razem coś banalnego. Kilka osób pytało mnie o muzykę na bloga, czyli odtwarzacz pojawiający się na stronie. Nie jest to radio, które gra byle co - piosenki dodajemy sami.

Plusy:
- możliwość tworzenia dobrego nastroju,
- muzyka likwiduje ciszę, która bywa czasem niezwykle irytująca,
- dzielimy się z innymi tym, co lubimy, muzyką możemy przekazać czytelnikowi informację o sobie (np. mocne brzmienie pokaże, że mamy ognisty temperament);

Minusy:
- niektórzy wolą ciszę,
- nagłe zaatakowanie czytelnika np. death metalem, za którym nie przepada, może go skutecznie zniechęcić do dalszych wizyt.

Mogłabym wymienić jeszcze jedną wadę - a mianowicie nagłe włączenie się muzyki, kiedy odwiedzający ma ustawiony dźwięk na full. Na szczęście odtwarzacz, który zamierzam zaprezentować, ma opcję wyłączenia autoplaya.

Jak mieć muzykę na blogu?

1. Wchodzimy <TUTAJ>.
Pierwsze, co zauważamy, to fakt, iż na górze strony jest przykładowy odtwarzacz. Nie wisi on tam nadaremno - jeśli zmieniamy ustawienia naszej "muzycznej belki", to aplikują się one od razu do niego. Prościej mówiąc, to podgląd naszego odtwarzacza.

W zakładce "Choose Skin" (czyli tej, którą widzimy po wejściu na stronę) mamy do wyboru dużą gamę kolorów odtwarzacza <ZRZUT>. Musimy zaznaczyć odpowiednią kropkę (ja zaznaczyłam tę przy niebieskim), by nasza belka zmieniła barwę.

Jeśli wybraliśmy już odpowiednią skórkę, klikamy Next.

2. Przechodzimy automatycznie do zakładki "Edit Playlist". <ZRZUT>.
W polu Song Title wpisujemy tytuł piosenki, a w Song Url podajemy link do piosenki na youtube <ZRZUT>.  Tytuł nie musi być zgodny z prawdziwym tytułem piosenki (w drugim polu wpisałam 01).
Proponuję jednak zostawić oryginalną nazwę, bo jeśli piosenka kogoś zauroczy, to będzie sobie mógł ją puszczać na youtube lub odtwarzać na telefonie i zapętlać, i zapętlać...

Przycisk "Sort Playlist" poukłada nam tytuły alfabetycznie. Klikając czarny trójkącik obok linku do piosenki, sprawimy, że tytuł wyświetli się w odtwarzaczu i za chwilę zabrzmi muzyka, którą wybraliśmy.

3. Kolejna zakładka to  "Configure Settings" <ZRZUT>.
Autoplay - zaznaczamy, jeśli chcemy, żeby piosenka włączyła się od razu, kiedy ktoś wejdzie na stronę. Nie polecam z kilku względów. Po pierwsze: czasami blog wgrywa się dłużej niż muzyka, więc trochę niefajne jest słyszeć piosenkę, gdy blog to wciąż biały screen. Drugie: nagły atak jakiegoś dźwięku może spowodować, że czytelnik będzie starał się jak najszybciej to wyłączyć - a im bardziej się spieszy, tym trudniej mu trafić w przycisk stopu. W rezultacie męczy się oraz irytuje. Kiedy chce przejść na inną stronę, to dostaje szału - bo odtwarzacz sam załącza się od nowa.

Default Volume - czyli głośność domyślna. Jeśli ustawimy na 40%, to inni będą mieć ją od samego początku ustawioną na 40%. Lepiej ustawić troszkę ciszej niż idealnie, ponieważ na różnych komputerach może to inaczej brzmieć. U mnie 13% to głośność, która jest jak najbardziej w porządku - inni stwierdzą, że na 30% dopiero coś słychać.

Repeat Mode - powtarzanie. Play Playlist Once - odtwórz wszystko raz. Skończą się wszystkie piosenki, to robi się cicho. Repeat Playlist - skończą się wszystkie piosenki, to odtwarzają się od początku. Repeat Item - kiedy skończy się lista piosenek, zaczyna się odtwarzać ostatnia piosenka.

Placement of Player Bar - ustalamy czy nasz odtwarzacz będzie na dole, czy na górze. Proponuję górę, bo jesteśmy jakoś bardziej do tego przyzwyczajeni. Jeśli coś zaczyna nam nagle grać, to źródła tego dźwięku szukamy u góry. Propozycja gadżetu u dołu jest bardzo ciekawa oraz oryginalna, ale... Chcąc wyłączyć muzykę może się komuś nałożyć kilka przycisków (jak mi - komp szaleje, a ja nie potrafię wyłączyć melodii) i jedynym ratunkiem jest opuszczenie strony. Wypróbujcie sami i zdecydujcie, która opcja Wam pasuje :)

Show playlist by default - z boku wyświetli nam się pełna lista piosenek wgranych do odtwarzacza i będzie ona umieszczona w ten sposób na stałe. Niepotrzebne, ponieważ zawsze można podglądnąć playlistę, klikając te ikony <ZRZUT>.

Klikamy Done.

Widzimy kod HTML. Zaznaczamy go i kopiujemy.

4. Wchodzimy w Układ > dodajemy gadżeta HTML (byle gdzie) > wklejamy do niego kod. Zapisujemy.

Mam wrażenie, że czegoś nie opisałam.